polskaiswiat polskaiswiat
839
BLOG

Prowokacja przy Kopcu Powstania Warszawskiego - aktualizacja

polskaiswiat polskaiswiat Rozmaitości Obserwuj notkę 8

 

http://solidarni2010.pl/themes/solidarni/images/logo_beta.png    

Prowokacja przy Kopcu Powstania Warszawskiego - aktualizacja

 

 

 
Prezentujemy  filmy zarejestrowane przez Ewę Stankiewicz po interwencji policji pod Kopcem Powstania Warszawskiego 1 sierpnia 2011 ok. godz. 23:00 oraz relację Solidarnych ze zdarzenia i z rozmowy z Markiem Wernicem.

 


Relacja z nocnego zdarzenia pod Kopcem:

Wczorajsze obchody rocznicy Powstania Warszawskiego przebiegły bardzo spokojnie, kibice Legii przyszli z rodzinami, bliskimi, wysłuchali przemówień prezydent miasta stołecznego Warszawa Hanny Gronkiewicz Waltz oraz gen. bryg. Zbigniewa Ścibora – Rylskiego, prezes Związku Powstańców Warszawskich, a następnie złożyli wieńce na szczycie Kopca Powstania Warszawskiego. Wystrzelone zostały race, jako ucelebrowanie uroczystości.   Po wszystkim uczestnicy zaczęli rozchodzić się do domów. Wtedy u podnóża Kopca Piotr Staruchowicz "Staruch" przewodniczący związku kibiców, został zatrzymany przez policję nieumundurowaną, osobę w sportowej bluzie  z pałką policyjną, bez podania żadnych wyjaśnień, a następie wsadzony do samochodu. Kibice, którzy jeszcze pozostali,  próbowali przeciwdziałać, nie dopuścić do wyjazdu samochodu z zatrzymanym Staruchowiczem w środku. Marek Wernic i kilka osób próbowało zareagować – wtedy policja użyła gazów łzawiących. Marek Wernic został potraktowany gazem z bardzo bliskiej odległości, centralnie, prosto w twarz.
Opatrzony przez sanitariuszy, został skierowany do szpitala na badania, gdzie okazało się, że może mieć uszkodzoną rogówkę i istnieje groźba uszkodzenia wzroku w tym oku. Następnego dnia rano tj. dziś odbył badania w celu wydania diagnozy.
W rozmowie telefonicznej dowiedzieliśmy się od Marka, który już przebywa w domu, że:
„poczułem bardzo mocne uderzenie gazu w prawe oko, pod wpływem takiego silnego ciśnienia upadłem na trawę, nie widziałem niczego, dusiłem się i byłem jakby w szoku. Koledzy z Legii wezwali pogotowie  - za co jestem im wdzięczny- w karetce podano mi do przepłukania tego oka ok. 2 l. soli fizjologicznej, podano tlen; ale odpływałem i traciłem przytomność. Przewieziono mnie do szpitala. Dziś na wypisie sformułowano opinię, że mam zagrożenie utraty wzroku w prawym oku”.
Dodatkowo, z ust innych poszkodowanych w tym zdarzeniu  usłyszeliśmy, że z ust policjanta padło stwierdzenie:  „szkoda na Was kul”.
Nocą, po powrocie z miejsca zdarzenia w pobliżu Kopca [o którym to zdarzeniu zostali nagle poinformowani Solidarni],  ekipa Solidarnych wraz z Ewą Stankiewicz złożyła wizytę na komisariacie w Pałacu Mostowskim, budynku komisariatu stołecznej policji w celu uzyskania informacji, gdzie znajduje się zatrzymany Piotr Staruchowicz. Kazano im czekać na przyjazd rzecznika prasowego Policji, co trwało blisko 1,5 godziny. O każdą informację, ile jeszcze czasu może trwać oczekiwanie na przyjazd rzecznika, trzeba było się dopraszać. Po przyjeździe rzecznika, Ewa Stankiewicz odbyła krótki z nim wywiad, z którego niestety nie udało się otrzymać  żadnych konkretnych informacji, tj. gdzie przebywa Piotr Staruchowicz, zaś na pytanie o powód jego zatrzymania, udzielono lakonicznej odpowiedzi, że jest to związane z innym przewinieniem, jakiego dopuścił się wcześniej. Niestety niczego więcej się nie dowiedziano.
Relacja: AO, HD
 
Na gorąco po zdarzeniu:
 
1 sierpnia 2011
Godz. 22:30
 
Jak się dowiedzieliśmy, dzisiaj o godz. 21:00 kibice Legii złożyli wieniec na szczycie Kopca Powstania Warszawskiego. Wystrzelili race i zeszli w dół. U podnóża Kopca Piotr Staruchowicz "Staruch" został zatrzymany przez policję i wsadzony do samochodu. Kibice nie chcieli wypuścić samochodu ze "Staruchem". Policja użyła gazów łzawiących; w trakcie tej interwencji został ciężkoposzkodowany

 

jeden z Solidarnych - Marek Wernic.

 

Piotra Staruchowicza zabrano do jakiegoś komisariatu, ale nie wiadomo na razie, do którego.

Godz. 01:10
Ewa Stankiewicz oraz inni Solidarni  udali się do Pałacu Mostowskich w celu uzyskania informacji nt miejsca przetrzymywania Starucha.
W Pałacu Mostowskich, budynku komisariatu stołecznej policji, przywitał ich stojak reklama prywatnej gazety - GW! 
02082011c_550

02082011_550

02082011b_550

GW ZNOWU wpycha się WSZĘDZIE! Wczoraj, już po raz drugi, w śpiewanie pieśni powstańczych na Pl. Piłsudskiego.


Zapraszamy do obejrzenia filmów dotyczących prowokacji:

 

Część I

 

 

Część II

 

 

Część III

 

 

 

 

 

Chcielibyśmy pokazać, jak bardzo kastowy charakter ma dzisiejsza Polska, jak wielu ludzi „trzymających władzę”, i to nie tylko w polityce, ale również i w mediach (a to media są dziś „pierwszą władzą, to ludzie wywodzący się ze starych skompromitowanych kręgów komunistycznych, często najgorszego stalinowskiego chowu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości